W mojej klasie

moje wakacje byly okey pojechalam do polski i tez do mojej kolezanki ktora mieszka 8 godzin odemnie .Droga nie byla pszyjemna bo bylo bardzo ciasno,ale juz jak dojechaliszmy to byli fajnie ale te dni sie skonczyly po 5 dniach jak jeszcze raz muszialam wracac do domu ,u mojej kolezanki w skorzencinie mielismy dobry czas spedzajac go z rodzina i blizkimi .i to byly moje wakacje .

moje wakacje były bardzo udane, bo pojechałam do polski i dobrze się tam bawiłem. odwiedziłem moich przyjaciół i rodzinę, a także kuzynów, kilka dni siedzieliśmy do późna i graliśmy w UNO z babcią, wujem, bratem, ciocią i czasami z rodzicami.moi kuzyni mieli duży basen i zawsze błagaliśmy naszych rodziców, aby nas wpuścili, ale przez większość czasu było to nie, ponieważ było wietrznie i zimno, ale czasami mogliśmy wejść.

Moje wymarzone wakacje są w Hiszpani. Nie lubię gdy jest gorąco, ale dla pięknych widoków mogę się poświęcić. Chciałabym chodzić na spacery w święcących białością ulliczkach i jeść tamtejsze jedzenie. Zrobiłabym wszystko, żeby razem z moimi przyjaciółmi zachwycać się hiszpańskimi zabytkami i kolorowymi kwiatami które są wszędzie. 


Oliwia Jankowska

Juz bylismy w samolocie a ja tylko myslalem o znajomych ktorych zobacze w koncu po roku czekania i nad ukochanym obiadku babci , po wysiadce z samolotu kolezanka mamy odebreala nas z lotniska i pojechalismy do naszej miejscowosci (Przemysl) bez zastanawiania pierwsze co zrobilismy to pojechalismy odwiedzic nasza rodzine znaczy polowe bo druga polowa mieszka kolo szczecina . Bardzo milo czas spedzilismy porozmawjalismy jak tam u nich i jak tam u nas czyli w Angli . W drugi dzien rozpakowalismy sie i od razu pobieglem po blok spotkac moich kolegow i tak juz 8 godzin zlecialo , 3 dzien pojechalismy do energilandi z moim znajomym i z mama , bardzo mi sie tam podobalo tylko bardzo tam jest drogo ,ale mam szczescie i o tym nie klamie znalazlem 200zl wiec mialem co tam wydac . Musialem tam pojsc na dwie najwieksze rollecostery czyli Hyperion i Zadra , bylem przerazony i wszyscy inni tez na kolejce ale przezylismy . Na ostatni dzien w Energilandii staralem sie isc na wszystkie tam atrakcje , i pojechalismy spowrotem do Przemysla i spowrotem do znajomych na szescie zadnych zadan domowych nie mialem wiec moglem w pelni korzystac z wakacji .  I tak w sumie potrwalo do 25 kiedy pojechalismy Rzeszow i Krakow zwiedzic bardzo mi sie podobal Krakow i nawet bym tam zamieszkal gdy bym mogl . Wrocilismy na dwa ostatnie dni nie stety musialem sie pozegnac ze znajomymi , i pojechalismy spowrotem i teraz jestem tu

W tym tygodniu w polskiej szkole zaliczyliśmy wiele rzeczy. W pierwszej części lekcji omawialiśmy tren IX Jana Kochanowskiego - tren o madrości. Omawialiśmy podmiot liryczny, kto to adresat, nastròj utworu, archaizmy, frasunki i ròżne inne ważne części trenu. 😊

Po tym przyszła pora na ortografie ,rz’. Nauczyliśmy się fajnego zdania. W tym zdaniu chodzi o to że pierwsza litera każdego słowa, to jest litera po ktòrej piszemy ,Rz’. ‘Pani Basia Kupiła Dla Chorej Głodnej Jadzi Tort Winogronowy’. 🍇

Gdy skończyliśmy ortografie to już była pora na pasowanie pierwszko-klasistòw. Pierwszo-klasiści weszli na sale z wielkim przytupem, śpiewali na całego i opowiadali wiele pięknych wierszy. Po udanym apelu, nadszedł czas żeby wracać do klasy.👣🚶‍♀️🚶‍♀️

Gdy wròciliśmy z pasowania zaczeliśmy interesujaca lekcje na temat pierwszej pomocy. Nauczyliśmy się o 30 uciśnięciach i 2 oddechach, jak się sprawdza puls, o resustytacji, o pozycji bezpiecznej, co trzeba zrobić jak się znajdzie nie przytomnego i jak się ocenia jego sytuacje.🆘❤️

Dzień ten był pełen wrażeń i powoli się kończył. Wybiła godzina 12:45 i pani nas wypuściła z klasy do domu i wszyscy poszliśmy do domu z wielkimi uśmiechami na twarzy. 😁

Patrycja